Pytanie w referendum wewnątrzpartyjnym jest o start w koalicji, ale nie jest określone z jakimi ugrupowaniami pójdziemy. Więc albo wystartujemy samodzielnie, albo wspólnie z ugrupowaniami prodemokratycznymi i proeuropejskimi, taką koalicją może być zarówno dalsza współpraca z Platformą Obywatelską i Nowoczesną, ale to również może oznaczać budowę lewicowego bloku.
Tak więc nie ma wyboru: czy idziemy z PO, czy idziemy sami – tylko wybieramy pomiędzy samodzielnym startem i koalicją. Nie chcemy zamykać sobie ostatecznie drzwi decyzją o takim, czy też innym starcie, ponieważ to utrudni późniejsze negocjacje.
Sebastian Wierzbicki, wiceprzewodniczący SLD
Radio Dla Ciebie, 17 czerwca 2019 r.