Proponuję zwrócić uwagę na dwa aspekty Zielonego Ładu, absolutnie realne. Po pierwsze, ten program to chęć narzucenia Europie nowej rewolucji technologicznej. Na to idą przecież te pieniądze. Po drugie, to prowadzi do uniezależnienia Europy, w bardzo dużym stopniu, od dostawców ropy i gazu. Wyobraża pan sobie, że bylibyśmy jako Europa niemal niezależni od dostaw ropy i gazu? Jaka byłaby wtedy pozycja np. Rosji? Jak radykalnie zmieniłaby się sytuacja na Bliskim Wschodzie? Ha! Stany Zjednoczone też miałyby problem. Czy to nie jest dla Europy atrakcyjna perspektywa?
Marek Belka, eurodeputowany